Zabiegi kosmetyczne stają się coraz popularniejsze. Mowa zarówno o tych, które wykonywane są w profesjonalnych gabinetach kosmetycznych, jak i o takich, które z powodzeniem można samodzielnie przeprowadzić w domu. Zabiegi wykonywane w domu to spora oszczędność czasu, a często także i pieniędzy. Niektóre z nich nie wymagają specjalistycznych urządzeń, wystarczy mieć pod ręką niezbędne kosmetyki. Niestety, w przypadku innych profesjonalny sprzęt kosmetyczny staje się niezbędny. Jednym z takich zabiegów, który jest możliwy do przeprowadzenia w domowych warunkach jest peeling kawitacyjny, jednak bez niezbędnego sprzętu będzie to niemożliwe.
Peeling kawitacyjny w domu – jaki sprzęt wybrać?
Peeling kawitacyjny znany jest z tego, iż zabieg ten jest bardzo delikatny dla skóry. Może być stosowany na skórę wrażliwą. Jednak jest pewien szkopuł. Nie można go przeprowadzić nie mając pod ręką specjalistycznego urządzenia. Wyjścia są dwa – można albo umówić się na peeling kawitacyjny w salonie kosmetycznym, albo można też zainwestować w zakup niezbędnego sprzętu. Ceny urządzeń są zróżnicowane, najtańsze z nich kosztują nieco ponad sto złotych, choć można spotkać i takie, za które trzeba będzie zapłacić ponad tysiąc złotych. Im więcej dodatkowych funkcji, z tym większymi kosztami trzeba będzie się liczyć. Ustawianie czasu zabiegu czy wskaźnik zużycia baterii to przydatne funkcjonalności, jednak jeżeli komuś zależy na niskiej cenie, to spokojnie może z nich zrezygnować.
O czym pamiętać przeprowadzając zabieg w domu?
W pierwszej kolejności trzeba się upewnić, iż urządzenie do kawitacji jest sprawne. Należy także dokładnie zapoznać się z instrukcją jego użytkowania,, w której cały zabieg powinien być rozpisany krok po kroku. Istotne jest miedzy innymi to, aby ściągnąć całą biżuterię oraz by dobrze nawilżyć cerę po uprzednim usunięciu makijażu. Jeżeli cera będzie sucha, to nie zaistnieje zjawisko kawitacji, przez co cały zabieg skończy się niepowodzeniem i trzeba będzie go powtarzać od początku.